#strategia marketingowa
Wielu prawników podchodzi do marketingu z rezerwą. Z jednej strony wiesz, że obecność w Internecie i skuteczna promocja są ważne, z drugiej – nie masz na to czasu, no i nie chcesz przekroczyć cienkiej granicy między profesjonalizmem a nachalnym reklamowaniem usług.
Efekt? Marketing sprowadzony się do "posiadania strony" i okazjonalnych postów na LinkedIn. A to za mało, by skutecznie budować markę i pozyskiwać klientów. Poniżej znajdziesz najczęstsze błędy w marketingu kancelarii oraz wskazówki, jak je wyeliminować.
A co gdyby ich nie popełniać?
Mam stronę internetową, więc klienci na pewno ją znajdą.
Strona internetowa to absolutna podstawa. Problem w tym, że jeśli nie jest odpowiednio zoptymalizowana, to nie spełnia swojej roli. Wiele kancelarii tworzy stronę, ale nie korzysta z narzędzi kierujących na nią ruch. W efekcie – mało osób ją odwiedza.
Jak to poprawić?
Obsługujemy klientów indywidualnych i biznesowych - wszystkich, którzy potrzebują pomocy prawnej.
To jeden z największych problemów, który zauważyłam na stronach kancelarii - próby kierowania oferty do wszystkich. Efekt? Nikt nie czuje, że mówisz właśnie do niego.
Jak to poprawić?
Określ swoją niszę – znasz swoją specjalizację, prawda? Wiesz czy obsługujesz startupy, firmy z branży IT, czy może specjalizujesz się w prawie nieruchomości?
Komunikuj swoją specjalizację – jasno zaznacz, czym się wyróżniasz i jaką wartość oferujesz swoim klientom.
Pamiętaj, że precyzyjne pozycjonowanie nie tylko Cię nie ogranicza, ale pozwala przyciągnąć bardziej świadomych klientów.
Publikujemy posty, kiedy mamy czas.
Brak planu sprawia, że marketing kancelarii jest chaotyczny i nieskuteczny. Nie chodzi o to, by publikować często, ale by robić to regularnie i z jasnym celem.
Jak to poprawić?
Stwórz plan publikacji – np. raz w tygodniu post ekspercki na LinkedIn, raz w miesiącu artykuł na bloga.
Zastanów się, jaki cel mają mieć Twoje treści – budowanie rozpoznawalności, przyciąganie klientów, czy pozycjonowanie Cię jako eksperta?
Analizuj wyniki – sprawdzaj, które treści angażują odbiorców i optymalizuj swoją strategię.
Błąd 4 |
Nie chcę być sprzedawcą
Przecież marketing to nachalna sprzedaż. To prawnikowi nie przystoi.
Wielu prawników utożsamia marketing z nachalnością. Przecież istnieje coś takiego jak Kodeks Etyki - lepiej nie narażać się na działania, które mogą zostać źle przyjęte. Tymczasem skuteczny marketing w branży prawniczej to nie sprzedaż – to edukacja i budowanie zaufania.
Jak to poprawić?
Zamiast "reklamować się", dziel się wiedzą – posty eksperckie, case studies, odpowiedzi na najczęstsze pytania klientów.
Buduj markę osobistą – pokazuj swoje podejście do kwestii z obszaru Twojej specjalizacji, udostępniaj ciekawe spostrzeżenia.
Pamiętaj, że klienci szukają informacji – jeśli nie znajdą ich u Ciebie, znajdą je u konkurencji.
Marketing prawniczy nie musi być skomplikowany ani agresywny. Kluczem do sukcesu jest strategia, systematyczność i dostosowanie działań do specyfiki rynku. Zamiast działać "na chybił trafił", podejdź do marketingu tak, jak do prowadzenia spraw – z planem, analizą i konsekwencją.
Legal Vision | Katarzyna Jakubowska